Drugiego dnia naszej wyprawy udaliśmy się do Gdańska, w którym zwiedziliśmy Stare Miasto (pomnik Neptuna, Złotą i Zieloną Bramę, Żuraw, stare kamienice i uliczki miasta oraz manufakturę słodyczy CiuCiu Cukierki). Następnie pojechaliśmy do oliwskiego Zoo. Kolejnym punktem naszej podróży był port w Gdyni. Mieliśmy okazję podziwiać polskiego niszczyciela z czasów II wojny światowej "ORP Błyskawicę" oraz wejść na pokład "Daru Pomorza". Wieczorem skorzystaliśmy z zaproszenia hotelu Rosevia Resort, bawiąc się na placu zabaw i zajadając pyszną, słodką niespodziankę od szefa kuchni. Po sześciokilometrowym spacerze bałtycką plażą dotarliśmy do ośrodka. 

Ostatni dzień naszej przygody rozpoczęliśmy od portu we Władysławowie i rejsu statkiem po Bałtyku. Później udaliśmy się na "spacer suchą nogą po dnie oceanu" w Ocean Park. Tutaj podziwialiśmy figury morskich stworzeń wykonane w skali 1:1, bawiliśmy się ogromnymi klockami Lego, znaleźliśmy się za taflą wody wodospadu, uciekaliśmy z tonącego statku i wzięlismy udział w interaktywnej rozmowie z Wielorybkiem. 

Po zjedzeniu obiadu i gofrów udaliśmy się na dworzec PKP i ruszyliśmy w drogę powrotną do domu.